poniedziałek, 27 maja 2013

Tildowo w Nitce

Wprawdzie zostało już tylko kilka dni, ale, ale..
Nitka wciąż przypomina o nadchodzącym Dniu Dziecka :)

Dziś coś dla młodych panienek, ale nie tylko. Grono miłośniczek - i miłośników - Tild jest znacznie szersze i nie zna barier wiekowych. I Nitki też do tego grona należą, a jakże!
Dlatego tildowe lale pojawiają się w Nitce dość często.


A czym właściwie są Tildy? 
To lalki (choć nie tylko) wymyślone i zaprojektowane przez norweską artystkę Finnanger Tone. Pasje twórcze i rękodzielnicze odziedziczyła po przodkach (rozwijali je m.in. dziadkowie Finnanger), ukończyła też uczelnię artystyczną.


Tuż po studiach, mając 25 lat, otworzyła sklep "Tilda", a którym sprzedaje swoje lale oraz ich wykroje. Prowadzi też warsztaty ich szycia (także przez skype!).


Jakie są charakterystyczne cechy Tild? Najbardziej popularny wzór to aniołek, o delikatnej twarzy z oczami w postaci kropek i delikatni zarumienionymi policzkami oraz z bardzo wydłużonymi, smukłymi rękoma i nogami.


Ale jest też mnóstwo wariacji - co widać po naszych Tildach :)


Wśród tildowych wzorów są też... zwierzęta - psy, koty, ptaki, zające... i koniki :)


Na przykład takie jak nasz, patataj!


Jednak "Tilda" to nie tylko lalki i sklep. To cały ruch! Tildomaniacy są wszędzie, na całym świecie powstają lalki według wzorów Finnanger Tone oraz nimi inspirowane. Ułatwia to też polityka autorki, zgodnie z którą "jeśli robisz lalkę według mojego wzoru, własnymi rękami i sprzedajesz, nie mam nic przeciwko, dopóki nie robisz tego na skalę przemysłową" (źródło).


Finnanger Tone jest też autorką licznych książek z wzorami i opisami szycia jej projektów, na język polski przetłumaczono kilka z nich: Dekoracje na Boże Narodzenie, Radosne dekoracje, Przytulne dekoracje.


Jeśli jeszcze szyliście Tild - zachęcamy. To świetna zabawa i możliwość fajnego artystycznego się wyżycia - z jednego wykroju mogą powstać zupełnie różne projekty, wszystko zależy od doboru tkanin i dodatków.

(pisząc post korzystałyśmy z różnych źródeł informacji o Tildach, m.in. oficjalnej strony Tildy, Wikipedii i bloga jakuszyć.pl)

piątek, 24 maja 2013

Dzianina, gdy lato się zaczyna?

Jasne! Są takie dzianiny, którym podwyższone temperatury niestraszne!
Dzianiny lekkie, zwiewne jak chmurka. Delikatne i... nieco bajkowe.

Takie dzianiny tworzy, między innymi dla Nitki, młoda zdolna projektantka (czy zaskakuje Was, że z nią współpracujemy? ;) ) - Katarzyna Szafran. Niebawem w Nitce pojawi się więcej rzeczy z jej kolekcji.
A na razie - cudne dziergane cuda. Popatrzcie.


Dużo tu tego, co Nitki kochają. Jest niebanalnie, jest kobieco i jest... szaro-miętowo!


Taki szal, choć prosty, zestawiony z topem i dzianinową - a jakże - mini robi piorunujące wrażenie...


A tu szal drugi, zestawiony z ciuszkiem jeszcze bardziej intrygującym.


Przepiękną, delikatną, zwiewną sukienką. Przyznajcie - to JEST dzieło sztuki, prawda?


Dla tej sukienki Nitka Karolina zgodziła się zostać modelką!


Prócz tego,  że cuda te można w Nitce kupić, można też u nas wciąż uczyć się dziergać. W najbliższym czasie stawiamy na... szydełkowe bikini! Pod okiem naszej Anieli nawet początkujący stworzy dla siebie niebanalny kostium.



Więcej zdjęć kostiumów znajdziecie na blogu Anieli. A w każdy poniedziałek czerwca Aniela czeka na Was w Nitce!


Jeśli chcecie wydziergać coś innego - też przyjdźcie, w Nitce wszystko jest możliwe :)

środa, 15 maja 2013

I cała reszt(k)a VII - zajawka

Cały czas mamy jeszcze nadzieję, że wyrobimy się z postem "dziś"... Odmierzamy minuty do północy.... ;)

Żeby więc zbytnio nie przeciągać... Paczka uszykowana, Resztkowiczka wylosowana... I jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, to za 2 tygodnie z kawałkiem podziwiać będziemy co powstało po przepakowaniu Nitkowych skrawków do Szuflady w bloku! ;)


A cóż też do tej szczęściary pofrunie? Mamy maj, miesiąc miłości, a nam jest dziś wyjątkowo różowo. Pakiecik więc jest miłosny i czerwono-różowy z kropelką bieli :)


Przede wszystkim - bawełenki. Bo ciepło, bo chce się lekkości... Na początek - cała masa Nitkowych wzorów sercowych. Mniej oczywistych...

a może to jabłuszka? ;)

... i bardziej :)

serca-motylki

serca na czerni

A jak miłość, to Paryż ;)

Paryż na różowo :)

Są też Nitkowe bawełniane nowości - dobre, bo polskie :)

serduszka na bieli

Ale wiosna to też kwiaty. Większe...


... i takie prosto z bawełnianej łączki.

łączka różowa, ale czy różana?

A także kwiaty bardziej tropikalne :)


No i geometria... Groszki...


... wzory nieco bardziej skomplikowane...

kratka vintage - powstała z niej u nas piękna sukienka

... i znów groszki - tym razem z dziurami w komplecie :)


Nie samą bawełną jednak żyje człowiek - są i dzianinowe skrawki. Gładkie, ale intensywne w kolorze...


... i w wesołe grochy. A obok - kurza stopka ;)


I choć zrobiło się ciepło nie zapominamy o miłośnikach ciepełka - dla nich przytulna flanelka!

w nereczki :)

Są oczywiście i filcowe skrawki - bez nich Reszt(k)owy pakiet byłby niekompletny!


Nie mniej ciekawie wśród dodatków. Zgrana kolorystycznie ekipa "wiązadełek"...


... i duuuużo miłości :)


Nawet trochę klejnotów się znajdzie!! ;)


Przyznajcie - dzieje się!!


Jak zawsze - bardzo byśmy chciały, żeby każdy był zadowolony - ale się nie da, wygrać mogła tylko jedna osoba... Ale może choć widok tych ścinków poprawił Wam nastrój?
I jak zawsze - przypominamy zasady:
1. Zgłaszajcie się następująco:
- aby wziąć udział w losowaniu w maju, należy dodać komentarz pod bieżącym wpisem zajawkowym. W komentarzu podajcie swój adres mailowy (o ile nie ma go w profilu), byśmy mogły się skontaktować z wybraną osobą. Zapisy trwają do dziewiątego czerwca do północy.
2. Na początku czerwca przygotujemy skrawkowy zestaw, który pozostaje tajemnicą aż do chwili, gdy zostanie wysłany do wylosowanej osoby.
3. Po 9 czerwca wylosujemy spośród zgłoszeń jedną osobę, która drogą mailową zostanie poproszona o podanie adresu, na który mamy przesłać skrawkowy pakiecik.
4. Po przekazaniu tkanin opublikujemy nową "zajawkę" na blogu i podamy termin wykonania zadania. Ten post będzie też służył zgłoszeniom do kolejnej edycji.
5. Po otrzymaniu pakietu nasza "skrawkowiczka" opublikuje wpis na blogu/facebooku z linkiem do Nitkowego bloga.
7. Zdjęcia efektów twórczych zmagań opublikuje na swoim blogu/facebooku i/lub prześle nam mailem. Zostają one zaprezentowane także na Nitkowym blogu.
8. Ochy, achy i zachwyty :)


I jak zawsze - życzymy powodzenia i dobrej zabawy! :)

wtorek, 14 maja 2013

We wtorki... impossible is nothing!

Nim pokażemy Wam majowe skrawki (Już wieczorem! Stay tuned!) tych, co jeszcze nie mają pomysłu na dziś, zapraszamy do Nitki.

Dziś szyjemy T-sirty.
Proste, a niebanalne.
Łatwe, a intrygujące.
Ascetyczne wręcz, a oszałamiające efektem.



Jaki będzie Wasz? Wszystko w Waszych rękach! Bo w Nitce - nothing's impossible!
Edit, po 22:00 Wybaczcie, zajawka będzie jutro - dziecko usnęło wyjątkowo wcześnie odcinając nas od skrawków. A wiecie przecież, że nie budzi się śpiących dzieci... :)

niedziela, 12 maja 2013

Nitka Maluchom

Jak obiecałyśmy - dziś kolejna porcja pomysłów prezentowych. Dla najmniejszych, takich zupełnie tycich dzieciaczków.

Wiadomo, że zabawki dla maluchów powinny być... małe. Ale to wcale nie znaczy, że mają być nudne! Wręcz przeciwnie - w małych rączkach mogą stać się źródłem wielkiej uciechy. Jak na przykład nasze woreczki.


Są nie tylko cudnie kolorowe (wiadomo, Nitkowe bawełenki...) ale też świetnie rozwijają manualnie. I stymulują inne zmysły. Dlaczego?

w rolach głównych: kropki i kropko-paski

Bo Nitkowe woreczki są akustyczne!! Jak? O tak ;)


Oczywiście w tle inne, prócz woreczkowych, głosy - bo w Nitce zawsze jest gwarno ;)

Zatem - kilka skrawków, trochę grochu i kawałek celofanu - i można szyć super zabawkę.


No i jakieś wisiadełka - dzieci ubóstwiają metki i inne elementy, które można badać małymi paluszkami, więc warto o nich pamiętać ;)


A gdy woreczek przestanie już wystarczać - wszak ma tylko dwie strony! - można zmajstrować bobo-booka! Na przykład takiego, o zwierzątkach. Na okładce - krowa, w postaci mięciutkiego welurowego futerka.


A dalej - co strona nowe dziwy... Filcowe rybki w bąbelkowanej wodzie ;)

kółeczka

Kurki na łące filcem malowanej.

kurki

Kotek co miauczy na flanelowym tle.


I radosne motyle nad ukwieconą łączką.

kwiatki

Mnóstwo oglądania, dotykania i słuchania - bo i tu niektóre strony szeleszczą celofanem :) Do tego są mięciutkie, bo maja wypełnienie z wkładu. Ale przede wszystkim - są fantastycznie kolorowe, dzięki niebanalnym tkaninom.

No tkanin w Nitce to dla maluchów z pewnością nie zabraknie :)
Można u nas szyć z pięknych bawełen, można i z mięciutkiego przytulaśnego minky.


Zapraszamy!
Tymczasem udajemy się do ostatniej resztkowej zajawki by drogą losowania wyłowić kolejną osobę, która podejmie Misję Reszt(k)a! Śledźcie swoje skrzynki, może to do Was przyjdzie niebawem wyczekiwany mail ;)