Będziemy szczere - gdy Michelle przysłała nam zdjęcia swoich wytworów zamurowało nas! Odebrało nam mowę! A kto Nitki zna, ten wie, że to nie jest częste zjawisko...
wszystkie zdjęcia gotowych prac w tym poście są autorstwa Michelle |
Ale od początku - poznajcie Kasię, czyli Michelle właśnie. Poznaniankę - jak my. Zapaloną skrapowiczkę. Uzdolnioną dziergaczkę (nie tylko) szydełkowych kocyków. Kobietę wielu talentów i mamę prześlicznego Jasia.
Nic więc dziwnego, że "na pierwszy ogień" poszły obrazki do dziecięcego pokoju. Przeurocze!
Czy Was też oczarowało to pranie? ;)
Następna wyprodukowana rzecz, to wesoła i szalenie praktyczna torebka-śniadaniówka. Bardzo nam ten pomysł przypadł do gustu.
Zresztą - różnego rodzaju etui jest tu więcej! Kosmetyczka...
... chustecznik...
To co nas zaskoczyło, poza niewątpliwą praktycznością uszytków, to fakt, że Michelle wykorzystała wszystkie ścinki dosłownie do cna!
Ze skrawków bowiem powstały maskotki-domki...
... i ufoludki :) ...
Ze skrawków skrawków - breloczki!
Z podłużnych ścinków Kasia wyprodukowała zabawkę dla swojego czworonożnego pupila :)
A najmniejsze szmatki zostały udostępnione... ptaszkom! Teraz będą mogły je wplatać w swoje gniazda. Czyż to nie jest piękne i metaforyczne - Nitka dociera wszędzie! :)
No i na koniec - nasz faworyt!!! Szeleszczące serducho z miękkich sztruksowych łatek. W sam raz dla łapek małego Jasia! Zresztą - spójrzcie jak cudnie prezentują się razem!
Koniecznie zajrzyjcie na bloga Michelle! W tym i tym poście nie tylko możecie zobaczyć więcej zdjęć tych cudownych prac, ale i poczytać o nich.
Miszellko! Dziękujemy za udział w zabawie. Mamy nadzieję, że bawiłaś się dobrze. Nam oglądanie Twoich dzieł sprawiło mnóstwo radości.
Nowa Resztkowiczka, wraz z nową resztkową zajawką, zostanie ujawniona jutro. So - stay tuned! ;)
super.. to sie nazywa kreatywność!! :D
OdpowiedzUsuńTeż tak to nazywamy ;)
Usuńwspaniale mi się pracowało z Nitkowymi materiałami!
OdpowiedzUsuńDziękuję jeszcze raz :) I powodzenia następnej Resztkowiczce!
Miszelko! To my dziękujemy! Naprawdę nie możemy uwierzyć, że to wszystko z tej małej paczuszki :)
UsuńA przydasie się przydały? :)
Cudne prace i bardzo pomysłowe :) I love it!
OdpowiedzUsuńWe ♥ it too! :)
UsuńWow!!! Niesamowicie twórcza babeczka :))) Chyba nikt nie zdoła jej przebić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A my jesteśmy tak zaskakiwane za każdym razem, że teraz już spodziewamy się niespodziewanego, czyli wszystkiego ;)
UsuńPięknie wykorzystanie i zrobienie różności do końca :)
OdpowiedzUsuńWiadomo - poznańska natura! ;)
UsuńSuper pomysły, super uszytki!
OdpowiedzUsuńSuper Michelle w super misji Reszt(k)a! ;)
UsuńKapitalne wykorzystanie resztek...:))))
OdpowiedzUsuń100% racji!
Usuńprzeurocze:)
OdpowiedzUsuńMały Jaś to szczęściarz! :)
UsuńSuper, a takie pranie chyba też sobie uszyję, bo jest cudowne :-) Gratuluję pomysłów :-)
OdpowiedzUsuńSame się zastanawiamy, czy nie musimy zrobić prania ;)
UsuńPrzecudowności!!!
OdpowiedzUsuńI jak wykorzystane do ostatniej nitki! Super!
Ja zaraz lecę zapisać się do kolejnej edycji , ale po każdym kolejnym ujawnieniu robię to z niewielkim stresem ... A co jak zostanę wylosowana? Jak tu dorównać wszystkim tym wspaniałościom?
Nie ma się co bać, naprawdę. Trzeba się tylko dobrze bawić i puścić wodze wyobraźni ;)
Usuńyyyyyyh..! ależ cuda!
OdpowiedzUsuńpranie genialne, a ta kosmetyczka z serduchem.... ach, wzdycham, tak mi się podoba :)
Powiedziała ta, co jako pierwsza uszyła sobie super resztkową kosmetyczkę :)
UsuńKreatywność w 100%! Rzeczy świetne, ale najbardziej urzekły mnie resztki dla ptaszków! :)
OdpowiedzUsuńNas też ten pomysł niezwykle oczarował.
Usuń